Nowości ! :)

Cześć Kobietki !

Dziś pokażę Wam, co kupiłam w Warszawie :) Do przymierzalni zabrałam ze sobą mnóstwo szmatek, ale i tak kupiłam te, które rzuciły mi się w oczy dopiero przy kasie. Nawet ich nie mierzyłam! I muszę przyznać, że takie zakupy wychodzą mi o wiele lepiej :) Też macie wrażenie, że lustra w sklepach są inne niż te, które macie w domach ? :)

W mojej szafie nie było ani jednej bluzki z rękawkiem i ta piękna czerwona z H&M rozpocznie moją kolekcję. Zapłaciłam za nią jak dobrze pamiętam 19,90.

Drugą bluzeczkę, która mnie urzekła wychwyciła moja przyjaciółka (wspomniana już kilka razy jako Inkubatorek). Zastanawiałam się jaki kolor wybrać, w końcu padło na morelowy:) Nie miałam absolutnie nic w tym kolorze, więc to był chyba dobry wybór :) Bluzeczka jest krótsza z przodu a dłuższa z tyłu, więc może ją nosić do legginsów. Cena tej bluzeczki to też 19,90 :)

Następnego dnia wybrałyśmy się z Inkubatorkiem do Galerii Pod Dębami po zakupy spożywcze, ale nie byłybyśmy sobą gdybyśmy nie zaszły do sklepu z butkami :) I w ten właśnie sposób stałam się posiadaczką przepięknych balerinek w neonowym morelowym kolorze, które idealnie pasują do nowej morelowej bluzeczki :) Cena: 49,90

A u Inkubatorka w domu, podczas pakowania dorobku jej życia do pudeł znalazłyśmy fajne bransoletki, z których jedną już gdzieś mi wcięło :/ no i okularki - miałam je zabrać już rok temu, ale zawsze zapominałam :) znalazł się też mój ulubiony pierścionek, ale znów się gdzieś zapodział :/ chyba nie rozpakowałam dokładnie walizki! Ah! no i ta piękna bransoletka na nogę! Jak ona cudnie brzęczy! :)

Kolczyki Monia zrobiła sama specjalnie dla mnie :) Piękne prawda?

No i jak moje Kochane podobają się Wam moje zdobycze? :) Chciałybyście konkursik, w którym do wygrania będzie biżuteria? :)