Wszyscy którzy mnie znają wiedzą, że jestem maniaczką paznokci i lakierów. Każdego dnia, bądź co drugi, mam inny kolor na pazurkach:) Kiedyś obgryzałam paznokcie, ale pewnego dnia 8 lat temu powiedziałam dość i zaczęłam o nie dbać! Nie wymaga to dużo czasu, a powoduje, że kobieta czuje się atrakcyjna. Jestem przeciwniczką sztucznych, akrylowych czy też żelowych paznokci, ale rozumiem dlaczego kobiety je nakładają. Sama zanim doszłam do porządku ze swoimi paznokciami miałam ze trzy razy paznokcie akrylowe i raz żelowe (te wykonane przez moją najwspanialszą przyjaciółkę Monikę, którą w tym miejscu gorąco całuję i mocno ściskam:)). Moja pielęgnacja paznokci każdego dnia wygląda tak samo. Zaczynam od zmywania wczorajszego lakieru, odtłuszczenia paznokci, wypolerowania płytki (jeśli to konieczne) i nałożenia innego lakieru :) Proste, prawda? Poniżej zamieszczam dzisiejszy manicure.
Mam podobnie jak Ty. też kiedyś obgryzałam, ale wzięłam się za nie :)
OdpowiedzUsuńKobiecie jednak nie wypada obgryzać :) Brzydko to wygląda. Pazurki muszą wypieszczone:)
OdpowiedzUsuń